Dobre praktyki tworzenia skutecznych CTA

Często zastanawiasz się jak zwiększyć skuteczność swoich reklam i podnieść współczynnik konwersji w swoim e-commerce? Współczesny digital marketing opiera się na kliknięciach. W gąszczu komunikatów, reklam i banerów ciężko jest przyciągnąć użytkownika, a tym bardziej skłonić go do interakcji. Jednym z najszybszych i względnie prostych sposobów jest stosowanie odpowiedniego CTA, czyli wezwania do działania!

Przekonanie odbiorcy do działania, nakłonienie go do interakcji oraz przekierowanie do miejsca docelowego to właśnie podstawowa istota CTA. Jak w takim razie zaprojektować marketingową zachętę do kliknięcia, aby rzeczywiście skutecznie przykuwała uwagę odbiorcy i spełniała swoją rolę? Oto zbiór dobrych praktyk, które warto stosować, aby przygotowywać skuteczne CTA.

Przykłady typowych wezwań do działania

Poniżej możesz zobaczyć kilka sprawdzonych CTA, które powtarzają się w przekazach marketingowych i są często wykorzystywane w sklepach internetowych. Wszystko dlatego, że nie są one skomplikowane i jasno informują użytkownika, co ma zrobić. Siła tkwi w prostocie. Niektóre z najczęściej używanych CTA to:

Najlepsze praktyki skutecznego CTA

Tworząc CTA, należy brać pod uwagę zarówno warstwę słowną (copy), jak i projekt graficzny przycisku lub linku oraz jego umiejscowienie. Oto kilka wskazówek, których warto się trzymać projektując CTA:

Zastanów się na designem

Zadbaj o to, aby użyte CTA się wyróżniało i było odpowiednio wyeksponowane. Kontrastowe kolory, które są widoczne na tle strony, zawsze się sprawdzają. Dodatkowo można zaakcentować swoje CTA, zwiększając jego rozmiar, umieszczając w widocznym miejscu oraz unikając zbędnych elementów graficznych wokół niego. Zastosowanie samego tekstu nawołującego do działania nie jest najlepszą praktyką, a tworzenie CTA w formie wyraźnego przycisku może zwiększyć liczbę kliknięć nawet o kilkadziesiąt procent!

Zadbaj o jasny przekaz swojego CTA

Użytkownik musi wiedzieć co dokładnie się stanie, gdy zareaguje na komunikat. Po co mam kliknąć przycisk? Co to spowoduje? Skuteczne CTA musi od razu odpowiadać na te pytania! Dlatego bądź konkretny, jasno komunikuj odbiorcy, czego może się spodziewać, gdy odpowie na wezwanie. Pisz prosto, zrozumiale i zwięźle. Zastosowanie od 2 do 4 słów to najskuteczniejsza technika wpływania na uwagę odbiorcy. Pamiętaj, jasne i krótkie komunikaty są niezawodne!

Przemyśl umiejscowienie CTA

W skrócie, CTA powinno być widoczne i dobrze wyeksponowane. Z reguły wezwanie do działania umieszcza się nad linią załamania mailingu czy strony internetowej, tak aby odbiorca od razu widział przycisk, bez przewijania w dół. To obszar, któremu odbiorcy poświęcają 80% swojej uwagi. W niektórych sytuacjach CTA umieszcza się, np. na końcu newslettera, a wszystko po to, aby najpierw przekazać użytkownikowi komplet informacji, korzyści i argumentów, które wynikają z podejmowanego działania. Często brandy stosują podwójne CTA, np. na początku landing page i na jego końcu.

Skuteczne CTA potrafi zagrać na emocjach

Stwierdzenie, które zaraz padnie dla wielu osób to już lekko wyświechtany frazes, ale nie można się z nim nie zgodzić – emocje sprzedają! Ludzie działają i robią różne rzeczy pod wpływem impulsu. Warto to wykorzystać projektując skuteczne CTA. Odwołaj się do odczuć, spróbuj wzbudzić ciekawość lub uświadomić użytkownikowi jakąś z jego potrzeb (o której jeszcze przed chwilą nie miał pojęcia). Odwołanie się do emocji w przypadku formułowania CTA jest dobrą praktyką, bo zwiększa prawdopodobieństwo, że użytkownicy chętniej wykonują działanie, do którego namawiasz. Wezwanie można dodatkowo wzmocnić stosując interpunkcję – wykrzyknik na końcu potęguje ważność komunikatu.

Mów językiem korzyści

Konsumenci nie kupują produktu, aby go mieć, tylko po to, żeby móc coś dzięki niemu zrobić, osiągnąć lub wyrazić siebie. Dlatego konstruując swoje CTA użyj argumentów, które przekonają i zmotywują użytkowników, aby kliknęli ten przycisk. Korzyścią może być wiele aspektów, a wszystko zależy od tego, co proponujesz odbiorcom. Podkreśl zalety produktów lub usług, a z pewnością pomoże Ci to w pozyskiwaniu klientów.

Powołuj się na liczby i podawaj przykłady

Liczby zawsze świetnie się sprawdzają w tekstach, nagłówkach czy hasłach. Dlaczego zatem nie posłużyć się nimi także w przypadku CTA? Tworząc swoje wezwanie do działania, wzmocnij je o wartości liczbowe. Dzięki temu z większą skutecznością skłoni to użytkownika do działania. Możesz dodać informację, ilu klientów skorzystało dotychczas z proponowanej opcji, ile razy został pobrany PDF, ile czasu pozostało do końca oferty oraz mnóstwo innych szczegółów. Referencje zadowolonego klienta również mogą skłonić odbiorcę do kliknięcia linku. Nie od dziś wiadomo, że społeczny dowód słuszności działa!

Odmieniaj czasowniki

Używaj zwrotów w pierwszej osobie liczby pojedynczej – kupuję, pobieram, wchodzę, sprawdzam, itp. Stosując taką formę ułatwisz odbiorcy decyzję, a co więcej, stosując tę praktykę w CTA możesz zwiększyć jego klikalność nawet o kilkadziesiąt porcent! Nic dziwnego, „sprawdzam” w wielu sytuacjach brzmi lepiej niż „sprawdź”, zwłaszcza że nikt nie lubi słuchać rozkazów.

Stwórz wrażenie tymczasowości

Skuteczną metodą nakłaniającą do interakcji jest wskazanie czasowego ograniczenia oferty. Wykorzystaj tu moc FOMO (ang. Fear of Missing Out). Może to dotyczyć strachu przed pominięciem ważnej informacji, promocji, otrzymania e-booka, rabatu, itp. Dlatego zawsze informuj, gdy proponowana korzyść albo oferta ma skrócony czas trwania lub odbywa się w określonym czasie. Jeśli wezwanie do działania będzie do tego nawiązywać, istnieje duża szansa, że u użytkownika pojawi się chęć skorzystania z niesamowitej okazji, zanim ta straci ważność.

Analizuj, sprawdzaj i testuj swoje CTA!

Wiemy już, w jaki sposób należy tworzyć CTA, więc możemy przejść do ostatniego i bardzo ważnego aspektu CTA – mierzenia jego skuteczności! Najprostszym wskaźnikiem skuteczności jest CTR (ang. Click Through Rate), dzięki któremu jesteśmy w stanie dowiedzieć się, np. jaki procent spośród osób trafiających na stronę, klika stworzony przez nas przycisk.

Pomocne mogą się także okazać wykorzystywane w marketingu testy A/B, pozwalające na sprawdzenie różnych wariantów przycisków i wyłonienie tego, który najlepiej spełnia swoją rolę. Przetestowanie różnych przekazów, lokalizacji przycisku oraz kolorów interfejsu to dobry sposób na poznanie oczekiwań grupy docelowej i planowanie działań marketingowych w przyszłości.

Czego robić nie należy?

Pamiętaj, że kliknięcie CTA to jedno, ale utrzymanie potencjalnego użytkownika i sprawienie, aby wracał na serwis internetowy, to druga sprawa. Miej na uwadze, że jest kilka rzeczy, których nigdy nie należy robić osobie, która już zareagowała na Twoje wezwanie do działania. Absolutnie nie dawaj złudnych obietnic – jeżeli coś gwarantujesz namawiając do interakcji, dotrzymuj słowa! Drugi największy grzech to kierowanie za pośrednictwem CTA w złe miejsce. Użytkownik po kliknięciu musi znaleźć się na właściwej stronie. Pamiętaj, że próbując zwodzić odbiorcę, możesz tylko stracić, bo gdy użytkownik raz się zrazi to z pewnością już nie wróci, aby skorzystać z Twojej oferty.